Na obejrzenie tego serialu, zdecydowałem się po wielu pozytywnych recenzjach na jego temat oraz po bardzo wysokich wystawianych ocenach, ale również przez to, że serial był porównywany do Gry o Tron, tylko że z samurajami.
Pierwsze odcinki narobiły mi apetytu na rozwinięcie akcji i liczyłem , że może za moment gdzieś nabierze tempa, ale niestety czegoś takiego się nie doczekałem. Z każdym kolejnych odcinkiem jest tylko gorzej, a ja mam wrażenie jakbym oglądał jakąś telenowelę pokroju Barwy Szczęścia.
Nie rozumiem w ogóle skąd taki fenomen tego serialu oraz porównywanie go do GoT?
Serial to gniot, już więcej ciekawszych zwrotów akcji jest w polskich reality show czy koreańskich dramach...