Fabuła w wykonaniu Bethesdy niestety. Oczywiście że wiedział od początku że zbroja ma rzekomo wadę fabryczną, co jest kolejną bzdurą samo w sobie, bo mowa jest o spawie, a zbroja jest ewidentnie tłoczona nie spawana. Nie mógł wcześniej zastrzelić Maximusa, bo ten akurat miał plot armor i nie mógł zginąć, bo scenarzysta tego nie przewidział :P

domyśliłem się tego ale jest to wciąż błąd

Zgadza się, ale innego wyjaśnienia nie mam. Część widzów próbuje doszukać się tutaj jakiegoś sensu, że rzekomo Ghul widział że Maximus jest niedoświadczony w użytkowaniu Power Armora i dlatego tylko go unieruchomił albo że Ghul użył potem innych naboi, ale to tylko próby radzenia sobie z dysonansem poznawczym, bo serial tego w żaden sposób nawet nie próbuje wyjaśnić.

Sądzę że jak kręcili pierwszy sezon to scenę ruszył mieli już wszystko dopracowane

Hej, patrząc na ilość dziur fabularnych jakie ten serial ma względem siebie nawet to śmiem wątpić że cokolwiek mieli dopracowane.

A czy Maximus nie ma przypadkiem modelu t-60 podczas gdy jego ziomale podczas ataku mają model t-45? Strzelam, nie chce mi się cofać do tego momentu.

No pewnie tak było tylko nie powiedzieli o tym. I pytanie czemu Maximus miał mieć lepszą a tam ci gorszą starszą wersję

A Max nie miał tej ulepszonej wersji? T 60?

Nope, to jest bzdura fabularna grubego kalibru. Ghoul mówi że na wojnie miał T-45 i ten pancerz ma wadę fabryczną, więc T-60 na pewno też ją ma.
Żołdaki Brotherhood podczas walki również mają T-60 (inna płyta piersiowa niż w T-45, gdzie jest bardziej wystająca i nie ma tych rączek oraz inne zaczepy na naramienniki - T-60 ma takie ząbkowane, podczas gdy w T-45 byly bardziej gładkie) i nagle okazuje się że Ghul jest w stanie zabić każdego z nich jednym strzałem, podczas gdy nie mógł tego zrobić podczas walki z Maximusem w drugim odcinku.

Dzieki za wyjaśnienie! Rzeczywiście soczysty babol z tym pancerzem (szkoda, że nie wiedziałem o tej wadzie pancerzy grając w F2...).

No ale on miał jakieś pytania do niego. Trup raczej jest mało gadatliwy : )