Aktorka jednej miny. Jest nudna i nijaka jak flaki z olejem - nie da sie jej ogladac. Widzialam ja w American Horror Story i zastanawialam sie juz wtedy czy jest az tak slaba, czy taka byl jej rola.
Ten serial ma momenty wybitne, gdy widz nie odrywa wzroku od ekranu, ale i momenty tragiczne, gdy myślisz sobie: cholera, to na pewno ten sam serial, co przed chwilą? Zgadzam się z jednym z przedmówców, że zachowanie głównej bohaterki niekiedy bardzo irytujące. Tego jednak nie oceniam, bo może twórcy starali się...
Szkoda że nikt nie dodał tu jeszcze tego dokumentu. Ta prawdziwa historia Johna przeraża bardziej niż niejeden serial.
Ta co gra główną bohaterkę to totalne drewno. Momentami była tak iryrująca że nie szło oglądać. W każdej sytuacji ciągle ta sama mina. Jak wycięta z plakatu.
Główną bohaterkę pierwszy raz widziałam w American Horror Story (fajnie grała) i jak widzę ją w Dirty John stwierdzam, że pięknie się starzeje :)
Jeśli chodzi o zachowanie głównej bohaterki, irytująca do bólu. Jak można wierzyć oszustowi?? Jednak jak się słyszy historie, że kobiety przelewają oszczędności życia...
czy ma ktoś namiary gdzie można ten serial obejrzeć z napisami pl ? Bo jest wersja z lektorem, który się nakłada razem z tym co oni oryginalnie mówią i nie wiadomo o co chodzi, bo nie idzie ani zrozumieć po polsku ani po angielsku nawet czegokolwiek wyłapać.
Syna głównej bohaterki nie ma jak określić, bo jego rola była ograniczona, ale córki to jakiś droamat. Nie dość, że w moim odczuciu obu aktorek gra była bardzo papierowa i ograniczała się do minu szoku z tempym otwieraniem szeroko ust to jeszcze ich stostunek wobec matki, która tak naprawdę była przez cały czas sama....
więcejGłówna bohaterka i jej córki przez cały film działały mi na nerwy. Ich gra tragiczna... ogólnie zamysł filmu był dobry, ale większość scen naciągana. Ostatni odcinek bardzo frustrujący! Pewnie przez główna bohaterkę, która w każdej scenie ma jednakowa minę i nie dało się tego znieść...
Serial wciągnął, historia rzeczywiście bardzo sugestywna, wywołująca niepokój, ale całość przyćmiła mi wyjątkowo irytująca postawa głównej bohaterki. Nie wiem w jakim stopniu odwzorowano rzeczywisty przebieg sytuacji, ale niektóre sceny wywoływały wręcz irytację. Przykład? John pluje- delikatnie rzecz ujmując- na...