Faktycznie to śmieszne ale ja tak samo przywiązałem się do ALIAS ! Co prawda wszystkie 5 sezonów obejrzałem w rok ... to teraz wróciłem do niego na nowo ... i oglądam od pierwszego odcinka :) Naprawdę świetna produkcja i świetna historia. Mimo wszelakich złych zachowań uwielbiałem czarne charaktery takie jak Sark, Sloane, Irina wszyscy dali się lubić ... Niezapomniany Marshall i te jego yyy no wiecie ... Ogólnie idealny scenariusz na pełnometrażową produkcje. Powinna zostać przedstawiona historia jak córka Sydney i Michaela dorosła i została agentką. Między czasie Sydney i Vaughn zostają zamordowani przez ... niewiadomo początkowo kogo i właśnie to próbuje odkryć ich córka ... No kurde niezmiernie marzy mi się kolejny sezon ALIAS albo produkcja kinowa bądź telewizyjna byle pełnometrażowa :) Co do "Trzeba zacząć ściągać coś nowego" ... to szukałem już ciekawego serialu które mógłby godnie zastąpić ALIAS ... niestety nie znalazłem ... Obecnie oglądam Monka, Gotowe na wszystko ... Uwielbiałem "Agentki z piekła rodem" i "Cobra oddział specjalny" ... niestety nie mam TV7 ... i wszystkie najlepsze seriale umykają mimo woli ... Pozdrawiam

mogę spytać gdzie oglądacie ten serial?

Jeżeli chodzi ci o stacje, która go emituje to AXN, AXN Crime, dawniej TVP1 ... Ale z racji tego, iż [w moim przypadku] o serialu usłyszałem dopiero rok temu więc skorzystałem z możliwości Internetu :)Ponadto wydany jest pierwszy sezon na DVD w Polskiej wersji Językowej [Lektor] póki co nie planuje się wydania sezonów kolejnych ... niestety :( Ale po sieci krążą sezony z polskim lektorem, i niema się co dziwić że każdy orze jak może ... skoro sezon pierwszy na DVD z 22 odcinkami kosztuje : Empik : 167 zł, Merlin.pl : 168 A cena rynkowa to około 179 zł ...

a wiecie gdzie można go ściągnąć???


ostatni sezon oglądałam, ale resztę niestety nie!;(

Odezwij się na maila : magia_kina@wp.pl ... za krótki

ALIAS jest najlepszym serialem jaki ogladałem, również marzy mi sie wersja pełnometrazowa lub nowy sezon. Przypadkiem obejrzałem w pewien czwartek pierwszy odcinek w 2001 roku na TVP1 potem bardzo sie wciagnąłem. niestety TVP1 potraktowało serial bardzo brutalnie. drugi sezon dali ale przerwali po emisji 6 odcinka i trzeba było czekac prawie dwa lata by we wtorek po pół nocy puścili resztę odcinków, czasem było to nawet przed 2 w nocy. Całe szczęście że wykupił serial AXN to udało sie obejrzeć 3 i 4 sezon. 5 udalo mi się obejrzec na komputerze. moim zdaniem najlepszy był sezon 3 te luki w pamięci, odkrywanie przwdy o porwaniu, kłótnie z Loren. naprawdę super chodż najlepsze zakończenie miał sezon 4 kończący się szokującym wyznaniem i wypadkiem. Ach niech dalej kręcą ten serial..................

zapomniałem dodac, mozna juz kupić wszystkie sezony. 3 i 4 widziałem w sklepach Empik a podobno 5 tez juz wyszedł.

Alias to zdecydowanie najlepszy serial jaki oglądałem. Jest to serial łączący w sobie wiele gatunków, kryminalnych, sensacyjnych, fatazy. Mimo iż wiele rzeczy jest w nim nie realnych, to pokazane są w sposób bardzo prawdopodobny, przez co bardzo fajnie się go ogląda. Bohaterką jest młoda i bardzo piękna dziewczyna o imieniu Sydney Bristow, która zostje zwerbowana do tajnej agencji o nazwie SD6. Szybko bowiem okazuje się, że to wyzwanie ma o wiele większą wagę. Przez swoją pracę dziewczyna traci ukochanego i próbuje zemścić się na ludziach którzy go zabili. Serial doczekał się 5 bardzo udanych sezonów i w planach miał być jeszcze film na jego podstawie, lecz na planowaniu niestety sie skończyło:(. Bardzo podobały mi się wszystkie sezony, lecz dziwi mnie dlaczego uważacie, że 4 sezon był gorszy w porównaniu do innych!?. Otóż moje zdanie jest takie, że 4 sezon był wręcz najlepszym ze wszystkich i nie mogę już dłużej czytać tego co piszecie. Najlepszy wątek, najlepsze kreacje w tym PASAŻERKA czyli Nadia Santos i ostateczna walka pomiedzy obiema siostrami:) Poprostu geniusz;) Podczas oglądania tego sezonu bardzo polubiłem piękną Nadię i żauję właśnie najbardziej jej tragicznego losu:( Cieszę się, że twórcy wklepali jej wątek jeszcze w sezonie piątym i bardzo bym chciał zobaczyć ją w jeszcze jakimś filmie o podobnej fabule;) Jeżeli chodzi o sezon 3 to świetna kreacja Louren Read. Tu właśnie spotykamy się z odwrotnością Nadii Santos. Louren to kobieta twarda i bardzo próżna, która pod koniec sezonu dostaje to na co od początku sobie zasłużyła czyli "kule w łeb". Jeżeli chodzi o sezony pierwsze to świetna kreacja Anny Espinozy która pojawia się w sezonie 4 i 5(już jako kopia Sydney). Co do sezonu ostatniego, jest on moim zdaniem troszkę naciągnięty z powodu stanu głównej bohaterki:D Ale i tak przyjemnie się go ogląda. Cała przepowiednia się spełnia i Wybranka traci wszystkie bliskie jej osoby poza Voughnem:). Naprawdę nie wiem jakich mam słów użyć aby namówić wszystkich do obejrzą tego sezonu:) Jeżeli lubicie serial w którym cały czas dzieje się akcja a łamigłówki są nie z tej ziemi to naprawdę polecam wam go:) Tyle w nim wątków które mogą się wydawać mało ważne ale u tak naprawdę wszystko się pięknie ze sobą łączy jak puzzle;) Każde słowo w sezonie pierwszym zostanie przypomniane w sezonie ostatnim:) Serial naprawdę jest dokładnie dopracowany:) Dlatego polecam wam go bardzo gorąco i módlmy się aby twórcy dali nam jeszcze przyjemność oglądania nowych odcinków;) Chodź to mało realne:( niestety :((

Alias to serial wyjątkowy, wcześniej żaden serial tak mnie nie wciągnął, ani LOST-y, ani Prison Break itp., ostatnio z 'braku laku' zacząłem oglądać Cień Anioła (Dark Angel), ale to też nie TO co Alias.
Genialne intrygi szpiegowskie, a nie tak infantylne jak w "Bondach" (choć oczywiście filmy o agencie 007 też mają swój urok). Te wszystkie gadżety Marshalla, które Sydney z powodzeniem wykorzystywała podczas kolejnych misji (ich też Bond mógłby jej pozazdrościć). Do tego zawiła, zaskakująca i skomplikowana fabuła. Genialne zwroty akcji. Szkoda że nie powstanie film pełnometrażowy. Szósty sezon pozostanie również tylko pobożnym życzeniem wielbicieli tego serialu, ale myślę że każdy fan Agentki... wiele by dał żeby ujrzeć ulubionych bohaterów w kolejnych odcinkach.

Sam serial jest swietny, ale po finale pozostal mi ogromy niedosyt.
Wydarzenia w Mongolii i poswiecenie sie Jacka byl OK, ale Hong Kong i walka Sydney z Irina byla benzadziejna.
'Alias' trzymal dobry poziom przez wszsytkie sezony (mi szczegolnie podobal sie 2) i spodziewalem sie jakiego wielkiego epickiego zakonczenia. Niestety zobaczylem kompletna klape. Bardziej atrakcyjne byly juz wszystkie cliffhangery-zakonczenia sezonow.
Bardzo sie rozczarowalem.. :/

Jak na razie jestem w połowie sezonu drugiego.. ale i tak jestem już bardzo mocno zespoilerowana. Nie wiem, czy to tylko ja, ale mam pewien niedosyt - szkoda, że scenarzyści nie mieli w zamiarach utworzyć jakiejś toksycznej pary, a pisząc to mam na myśli Sydney z Sarkiem. Chemię mają doskonałą, szkoda tylko, że profil bohaterki zupełnie nie pasuje do bratania się.. na takim poziomie, hehe.. z wrogiem. (;
J.J. Abrams naprawdę potrafi mnie zaskoczyć. Najpierw w "Lost" parę razy wbił mnie w fotel, teraz czyni to z "Alias".