Straszliwie schematyczny film sensacyjny, w rodzaju tych, w których negatywne charaktery ubierają się na czarno i śmieją się demonicznym śmiechem. Wszystko ubrane w gładkie piórka współczesnej Ameryki.
Sean już chyba podrósł na tyle, żeby bardziej zatroszczyć się o swoją karierę filmową; nie wiem, co robi w takich...