a co mam sie rozpisywac, brzydka aktorka i tyle... czasem tez mam ochote wyrazic swoje zdanie przez minimum slow...
a czemu mam wydawac opinie nt wlasnej osoby ?? wydaje swoja opinie nt tej aktorki bo to portal filmowy... poza tym jestem zbyt skromny zeby sie samemu oceniac... D
dziwny masz gust. Ale takie jest twoje zdanie. osobiście uważam że Garner jest bardzo ładna i wysportowana. Jak zechce to umie uderzyć bo dużo trenowała. Po za tym ma przepiękny usmiech i usta. Kości policzkowe drobne, nadające twarzy szlachetny kształt.
Nie jestem jej jakaś wielka fanka ale uważam, ze jest śliczna i chyba jest najsympatyczniejsza aktorka w Hollywood ...
Widzę, że cały czas się ograniczasz do takich odpowiedzi. A Twój temat też konstruktywny "paskudna, bleeee". Daje do myślenia.
A jak ktoś umie czytać to zrozumie, co napisałem wcześniej.
Aktorka pięęęękna ! :D Jedna z moich ulubionych pod względem urody..zaraz po Angelinie Jolie i Sarah Michell Gellar :D
Marna prowokacja ... a jeżeli nie prowokacja to chyba jesteś gejem :) a raczej pedałem bo na geja trzeba mieć klasę, styl i kulturę, po tej wypowiedzi widzę że nie masz nic i chyba nigdy dupy nie miałeś.
"Szczylostwo" cokolwiek to znaczy to może masz na podwórku.
Piszesz że nie odpowiadasz a właśnie to zrobiłeś, z myśleniem też ciężko ... jeżeli nie chcesz się bardziej kompromitować to lepiej już nic nie pisz.
zastanówcie się co wy piszecie. Każdemu może się jakaś kobieta podobać albo nie. Dla jednego może być najpiękniejsza na świecie a dla drugiego w ogóle nieatrakcyjna i nie oznacza to wcale,że jest gejem...
jakieś 4 tygodnie temu spotkałem ją przypadkiem na basenie i muszę przyznać, że jest piękniejsza w rzeczywistości, i ten uśmiech... ach :)
kwestia gustu... rozbraja mnie wychwalanie urody pewnych akorek/piosenkarek/celebrytek... prawda jest taka, ze po ulicach chodzi mnóstwo zwyklych dziewczyn ktorym te znane panie nie dorastają do kostek pod względem urody...
Ja się też muszę zgodzić z kolegą Shamarem - ta Pani rzeczywiście i moim skromnym zdaniem atrakcyjna nie jest - ma jakiś dziwny defket szczęki, coś z uszami - generlanie ma coś w sobie w fenotypie z małpki kapucynki - i to do tego zawsze mocno wymalowanej. No i te usta jakby ją Ben regularnie napier..... . Co do kolegi Shamara to znam go z on-line'u i gejem nie jest - zawsze klikamy o director's cut'ach a nie wysyłamy sobie zdjęcia gołych kutasów. No niestety i na filmwebie są homofoby.
Ps. Co do aktorskiego kunsztu Jennifer to rzeczywiście zgodzę się z autorką któregoś z poprzednich postów że w filmie "Złap mnie....." zagrała naprawdę nieźle - dopiero teraz sobie uświadomiłem że to była ona.
ps. i to miejsce w top 100 - to chyba mała przesada. Żeby nie było że jestem jakimś estetą - to uważam że o wiele bardziej atrakcyjną kobietą pomimo tego że na pewno nie "podręcznikową" jest np. Juliette Lewis - która nawet na jakiś sposób jest szpetna i często grywała rolę osób "umysłowo zamulonych" - to ma babka charakterek (tylko po co jej ta scjentologia) i zwraca uwagę - a Jennifer jest przy niej po prostu mdła. Howgh.
Witam oficjalnie... widze , ze wróciłes na dobre :)(chyba). Ten temat to taki prymitywny eksperyment... hehe ...
Paskudna raczej nie jest, ale mi się nigdy nie podobała.
Jeśli jest dobrą aktorką to uroda nie ma znaczenia (ale nie wiem czy jest, nie mam opinii).