Zastanawiam się, co dalej było z dzieckiem i psem, w czasie wojny?Czy maluch przeżył, a pies dożył do psiej starości?
Pies był przez większość ujęć był zestresowany na maksa. Nerwowo sie oblizywał, uszy miał skulone. Nie wiem, co go spotkało na planie filmowym, ale chyba za dobrze się z nim nie obchodzili. Każdemu widzowi, który, choć trochę zna się na psiej psychice psuje to odbiór filmu...