Żeby "polaczki" - jak ich nazywasz - zrobiły dobrą komedie romantyczną musieliby grać w niej wyłącznie zagraniczni aktorzy, bo inaczej każdy miałby jakieś ale... Żenada.
P.S. Najlepszy polski gatunek to dramat.
dokładnie, wszystkie czarne czwartki i inne pierdoły to najlepsze polskie filmy. Myślę że problemem stojącym na przeszkodzie do zrobienia polskiej komedii jest przede wszystkim kasa. Jesteśmy za biedni na fajne filmy. Poza tym w tych komediach staramy się zrobić wszystko w stylu amerykańskim co do polskiej rzeczywistości ma się nijak. Ciekawe jest to że te stare komedie polskie są super. Straszne są też dialogi między aktorami. Myślę że za robienie filmów biorą się ludzie którzy się do tego po prostu nie nadają. Jak do wszystkiego zresztą.
PS. Dramatem jest każda polska komedia romantyczna z ostanich lat.
Myślę, że POLACY powinni brać z tego filmu przykład jak nie robić złych komedii romantycznych "zniemczały polaczku".