to jest naprawdę dobry film, ma piękne zdjęcia,klimat, wciągającą historię, sceny wywołujące silne
emocje, a tu nagle pojawiają się oceny typu 3 lub 1. Szkoda co raz bardziej tego portalu, bo
przeważać zaczynają tutaj opinie osób które nie powinny chyba oglądać filmów (bo ich najwyraźniej
nie lubią) albo oceniać i wypowiadać, bo nie rozumieją co oglądają. Być może swoją wiedzę o
filmach opierają na obejrzanych serialach w polskiej telewizji ...
Ludzie są różni. Lepiej nie patrzeć na ocenę całkowitą. Lepiej sprawdzić czy i jak Twój gustopodobny ocenił ten film.
OK, trochę pojechałem ale przestaję czasem rozumieć ludzi (może to starość nadchodzi :))
Jak ktoś z góry powiedział -są różne gusta. Sama dałam niską ocenę temu filmowi ponieważ się zawiodłam na nim bo było mało akcji i strasznie się ciągnął. Nie wiedziałabym czy film jest dla mnie fajny gdybym go nie obejrzała. A niestety mam taką zasade że wszystkie filmy ogladam do końca.
Chcesz na poważnie podyskutować? "Są różne gusta" - oczywiście. Są ludzie, którzy lubią, dajmy na to, twarde porno ze zwierzętami. I nic innego ich tak naprawdę nie jara. Dadzą "Łowcy" 1 gwiazdkę. A ponieważ po to agreguje się takie oceny, żeby innym ułatwić wybór filmów, więc powiedzmy, że 3000 psychopatów rzuci po jednej * - i co? Portal z ocenami filmów spełnia wtedy swoją rolę czy też raczej służy promowaniu gustów zboczeńców?
W którym momencie wyczytałeś że chcę z kimkolwiek dyskutować? To jest forum gdzie każdy może wrazić swoje zdanie i odczucia wobec filmów. Ja takie zdanie już wyraziłam i z nikim o nic nie mam zamiaru się kłócić. Mi się film nie podobał, twoja ocena mało mnie interesuje i tyle.
Na jaką cholerę opowiadasz m historie ze swego życia? To jest portal o filmach,a nie o bzdetach.
Jesteś gigantycznym hipokrytą ba dzieckiem mentalnym, pierw komuś piszesz "To jest forum gdzie każdy może wrazić swoje zdanie i odczucia" a potem "To jest portal o filmach". Zastanów się chłopie co piszesz albo mówisz bo to ci kiedyś się zemści.
PS; Ty jesteś bzdetą tylko jesteś za mały i płytki by to dostrzec.
Ehh na szczescie zaraz szkoła sie zacznie i nie bedziecie z nudów bzdetami zawalac forum
No to się ucz chłopcze bo słabo z tą twoją główką no chyba że lubisz kopać doły 24/h a bicki to dla ciebie szczyt osiągnięć. A przy takich zarobkach z takiej pracy u mnie sobie nie pojesz.
Widząc takie żałosne dyskusje zastanawiam się, jakby wyglądały na żywo. A nie, zaraz, nie wyglądałyby, bo poza netem nie byłoby takiej odwagi, po prostu "kozak w necie, p**** w świecie" :)
Przestańcie się zasłaniać gustami. Od czasów Hary Portiera zaczęła tutaj rządzić nie za mądra młodzież i góruje tandeta spod szyldu Marwell. Popieram autora wątku. Mnie też ten film wzruszył i cieszyłem się że nie zaliczyłem typowej brutalnej opowieści z happ-endem. I podobnie niska ocena mnie zaskoczyła.
Sprawdziłęm Twój gust. Oglądasz same g., które Ci się nie podobają a mała lista ocenionych filmów wskazuje na jakieś konto-wydmuszkę.
Tak to jest z filmami. Jedni szukają akcji i sensacji i "Łowca" najzwyczajniej w świecie ich zanudzi. Inni, w tym także ja, szukają klimatu, głębi, pięknych krajobrazów, a to właśnie ten film oferuje. Do tego jest to przeniesiona na ekran dobra literatura.
Przepiękny film, przepiękny finał. Dziwi fakt, że ogólna ocena jest tak niska. Możliwe, że film był po prostu niezrozumiały dla większości (naprawdę tak może być??). Opowieść jest nieskomplikowana, oparta na zwyczajnych, ludzkich uczuciach.
Prosta historia opowiedziana lekko. Dafoe pociągnął ten film dobrze.
Całe szczęście że nie poszedł z nią do łóżka bo zrobiła by sie sztampa i gniot. Hej!
Też nienawidzę psucia filmów "obowiązkowym" wątkiem miłosnym, w którym temperatura uczuć jest bliska 0.
Jest kolka typów scenariuszów, podobno 5. Wszędzie musi byc jakaś kobieta.
A czy w życiu tak nie jest?? Co by to było jakby kobiet nie było??.Hej!
Świat bez kobiet byłby całkiem do niczego, a sam lubię melodramaty i filmy które pokazują wątek miłosny nieszablonowo. To też jest temat o którym warto kręcić filmy, ale powstało już ich multum i trzeba go pokazać na poziomie, a nie obić z niego zapychacza, jak choćby w polskich serialach.