film
Ta Ra Rum Pum
2007
2h 36m
Dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności Rajveer zostaje jednym z najbardziej znanych i utytułowanych kierowców rajdowych w kraju. Kiedy znajduje się u szczytu kariery, ulega groźnemu wypadkowi.
reżyseria
scenariusz
gatunek
produkcja
premiera
Ranking ról
Ta Ra Rum Pum to romantyczna komedia, której akcja dzieje się w USA. Opowiada o losach rodziny, małżeństwa z dwójką dzieci. Gdy głowa rodziny, rajdowiec, ulega wypadkowi idylliczna życie przewraca się do góry nogami.
Informacje o filmie Ta Ra Rum Pum
boxoffice
$15 242 548 na świecie
$872 643 w USA
$14 369 905 poza USA
budżet
$6 000 000
studio
Bollywood Hollywood Production / Pinnacle Films / Yash Raj Films
inne tytuły
Początkowo Shonę miała zagrać Preity Zinta, lecz reżyser filmu Siddharth Anand, doszedł do wniosku, że Rani Mukherjee bardziej pasuje do tej roli i to ona zagrała u boku Saifa Ali Khana.
Film nakręcono na Manhattanie w Nowym Jorku, New Jersey, Północnej Karolinie, Baltimore w Maryland oraz Stamford w Connecticut (USA).
By nakręcić piosenkę miłosna piosenkę "Hey Sohna", w której bohaterowie mieli być sami w Nowym Jorku, ekipa filmowa musiała zamknąć Times Square. Wszyscy byli na miejscu już o drugiej w nocy, by móc zacząć kręcić tuż po wschodzie słońca, jak tylko będzie wystarczająca ilość światła.
Bardzo się ucieszyłam, kiedy doszły mnie słuchy, że jedno z kin sieciowych planuje tygodniowy maraton filmowy Bollywood. Wybrałam dwa filmy, które najbardziej chciałam zobaczyć. "Ta Ra Rum Pum" był właśnie jednym z nich. Dlaczego akurat on? Powiem krótko: Rani Mukherjee i Saif Ali Khan - i do tego w głównych rolach. Film opowiada historię... więcej
może nie jakiś genialny jednak przyjemnie sie go ogląda :) tylko jakos nie moge sie przekonac do Rani...jakos jej nie trawie
Uwielbiam piosenki z tego filmu... ale nie mogę ich nigdzie znaleźć :(
Posiada je ktoś może? Jeśli tak, prosiłabym o kontakt na ten mail: madleen27@wp.pl z góry dzięki :P
Hm, film ma bardzo dobrą ocenę na filmwebie i dużo pozytywnych komentarzy, a jak dla
mnie, był taki sobie... A sięgnęłam po niego, bo - przynajmniej w Polsce - jest dość
popularny, czytaj: należy to tego elitarnego grona filmów bollywoodzkich wydanych tutaj na
DVD. Ale jest, jak mówiłam - przede wszystkim...
Bardzo dobra gra aktorska, ale niepodobały mi sie te sceny w ktorych dzieci oszczedzały na szkołę i nic nie jadły zeby moc do niej chodzic.przykre. do reszty nie mam nic procz piosenek .podobala mie sie tylko jedna "Ta ra rum pum" orginalna wersja.
DOŁĄCZ DO TWÓRCÓW
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
